🔝W zespole #CosmetoSAFE wytypowaliśmy top 3 składniki minionego roku. O czym mówiło się najczęściej? Jakie surowce zmieniły krajobraz rynku? W naszej ocenie w 2020 r. no. #1 wśród składników kosmetyków był bez wątpienia… #ETANOL!
➡️Już dawno żadna substancja nie budziła tylu emocji wśród tak różnorodnych grup odbiorców.
➡️Jak pokazują badania ok. 14% Polaków deklaruje w czasie pandemii zwiększone spożycie alkoholu, z kolei 9 na 10 ➡️Brytyjczyków deklaruje, że pije alkohol w trakcie dnia pracy zdalnej…
My natomiast bliżej przyjrzeliśmy się perypetiom alkoholu skażonego stosowanego w kosmetykach w 2020.
Obiekt Pożądania
Na przełomie marca i kwietnia – w związku z ogromnym zapotrzebowaniem na żele wodno-alkoholowe, ograniczeniami importu etanolu skażonego z zagranicy i braku rezerw w kraju – sam alkohol, ale i produkowane na jego bazie żele wodno-alkoholowe odnotowały rekordowe ceny!
Reprotoksyczność pod lupą!
Za sprawą Grecji w lipcu znów zrobiło się wokół etanolu głośno – kraj ten przedłożył Europejskiej Agencji Chemikaliów propozycję klasyfikacji etanolu jako substancji reprotoksycznej kategorii 2 (może działać szkodliwie na dziecko w łonie matki oraz dzieci karmione piersią). Propozycję uzupełniono o możliwe potencjalne uszkodzenie narządów przy długotrwałym, powtarzanym narażeniu. Może się więc okazać, że dalsze wykorzystywanie etanolu w branży, będzie wymagało opinii Komitetu SCCS!
Żele wodno-alkoholowe zostaną z nami na dłużej
Pandemia koronawirusa wpoiła nam nawyki, które pozostaną z nami na dłużej. Żele wodno-alkoholowe to już obowiązkowe wyposażenie każdej torebki, plecaka, samochodu czy kurtki. Obstawiamy, że trend ten nie zniknie nawet po wyciszeniu pandemii. Nowe ograniczenia unijne dot. prezentacji kosmetycznych żeli wodno-alkoholowych mogą jednak zmniejszyć ich popularność na korzyść produktów biobójczych.